Nad światem cicha nocżłóbek w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Bogdańcu Wiec spieszmy razem, gdzie się narodził, zgubioną drogę gwiazda podpowie. A miłość nasza poprzez zawieje rozjaśni ciemność, serca rozgrzeje. A gdy pałace, zamki miniemy, w ubogiej szopie go odnajdziemy, gdzie pośród trzody zziębnięty leży największy z wszystkich ziemskich pasterzy. W tę noc już nikt nie będzie sam, nasz głos dosięgnie nieba bram. A więc spieszmy do stajenki, tam gdzie czeka malusieńki. Gdzie dziś narodził się nam Pan. 18 stycznia 2015 roku. Zimowa niedziela wyjątkowo słoneczna i troszeczkę mroźna, niestety trzeba skrobać szyby. Wyjazd do Bogdańca zaplanowano autokarem, ale trzeba jeszcze wstąpić do siedziby RSTK w MCK po sztalugi i obrazy. Schodami z "peronu" w górę (wąsko), schodami z MCK (dużo ich) na dół; im więcej ludzi, tym mniej chodzenia. Ja w szpilkach - dam radę? Nie ma nas dużo, cieszymy się, że Sebastian pomaga. W autokarze czas na pogaduszki o... wszystkim. Tematy zawsze są, tyle się przecież dzieje. Dowiaduję się od Czesława, że w "naszym" programie będą również brać udział mieszkańcy Bogdańca - uzdolnione dzieciaki (nawet przedszkolaki) i młodzież. Są to laureaci VIII konkursu kolęd i pastorałek. To dla nich wielkie przeżycie, będzie słuchać rodzina, sąsiedzi, koleżanki i koledzy ze szkoły, nauczyciele, ksiądz. Przed wejściem do kościoła Dojeżdżamy... sprawnie wyciągamy przywiezione akcesoria i przenosimy je do kościoła. Tam jeszcze pusto, ale dmuchawa włączona. Dmuchawa ogrzeje nie tylko Dziecię w żłóbku, ale i wiernych zgromadzonych w kościele Daje dużo ciepła i... hałasu. W rozstawianiu sztalug to nie przeszkadza. Piękne obrazy członków RSTK pasują do klimatu koncertu pt. NAD ŚWIATEM CICHA NOC z cyklu "OBRAZY - SŁOWA - DŹWIĘKI". Powoli schodzą się mali artyści, niektórzy z rodzicami. Będą dodawać im otuchy, ocierać łzy, bo jest trema, mobilizować do wyjścia z ławki, gdzie tak bezpiecznie. Najmłodsze uczestniczki programu Gra i śpiewa dziecięcy zespół "Stokrotki" Dzieci są bardzo ambitne i trochę już oswojone z występami, ale każdy następny jest inny, każdy jest bardzo ważny. Dorośli, członkowie RSTK, też przeżywają na swój sposób. Krystyna Woźniak, Zenon Cichy i Tadeusza Dziadosz Jeszcze zerkają do kartek, nie zaszkodzi po raz kolejny przeczytać swój tekst, przypomnieć sobie cenne uwagi Czesława Gandy. Czesław Ganda z Łucją Fice Reżyser panuje nad całością, proponuje próbę z mikrofonem, przypomina kolejność wystąpień, zwraca uwagę na sposób trzymania kartki. Ferdynand Głodzik i Czesław Ganda Niektórzy Jego uwag słuchają stojąc na baczność, wszak Reżysera trzeba darzyć szacunkiem. Grażyna Zarębska Sylwester Turski Sylwek prosi Grażynkę, żeby nie zasłaniała się, bo chce jej zrobić ładne zdjęcie. Zenon Cichy Zenon znalazł czas na pisanie dedykacji w swoim tomiku poetyckim. Czyżby właśnie tu spotka się ze znajomym z wojska? Wszystko jest możliwe, ja spotkałam w kościele kolegę z klasy, Mirka. Na program przed mszą przybyło liczne grono wiernych Wiernym podobał się program, każdego nagrodzono oklaskami. Proboszcz w rozmowie z uczestnikami programu Ksiądz serdecznie podziękował i zaprosił wszystkich na mszę św. Końcowa scena programu Grupa wykonawców po programie Po jej zakończeniu wykonaliśmy odwrotne niż przed wyjazdem czynności ze sztalugami i pracami plastycznymi. Po przyjeździe do Gorzowa Wlkp. i wyjściu z autokaru schodami w górę do MCK, a potem w dół na "peron". Brakowało Sebastiana, w tym czasie już gotował obiad. Za to Basia pracowała za dwoje. W malutkich pomieszczeniach RSTK każda rzecz ma swoje miejsce, żeby wszystko bardzo szybko można było znaleźć. Tekst: Dana Gołąbek Zdjęcia: Dana Gołąbek, Sylwester Turski i Krystyna Woźniak |